Liczba pasażerów, korzystających w tym roku z linii lotniczych na całym świecie jest niższa niż w 2019 roku. Co gorsza, sytuacja ta nie ulegnie zmianie do 2024 roku, a Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) prognozuje, że jeszcze w 2024 roku ruch lotniczy będzie o 6 procent niższy, niż zakładały szacunki sprzed 2020 roku.
W 2022 roku branża lotnicza mierzy się z trzema globalnymi problemami: kryzysem COVID-19, szczególnie w Chinach, rosnącymi cenami ropy i paliw oraz konsekwencjami wojny na Ukrainie.
Największe straty notowane są w ruchu pasażerskim. IATA wskazuje, że w porównaniu do 2019 roku ruch pasażerski jest obecnie o 26,2 procent niższy. Jedynym regionem, który powrócił niemal do poziomów sprzed pandemii, jest Ameryka Północna. Liczba pasażerokilometrów we wrześniu osiągnęła 96,2 procent wielkości sprzed 3 lat. W Europie jest to 81 procent. Najgorzej kształtuje się sytuacja w Chinach, które powróciły do pandemicznych restrykcji. W ciągu miesiąca liczba pasażerokilometrów zmniejszyła się tam o 43,3 procent.
Nieco lepiej wygląda sytuacja w przewozie towarów. Dane mierzone są w tonokilometrach – CTK. Światowy wynik we wrześniu spadł o 10,6 procent rok do roku. Jest to jednak o 3,6 procent mniej niż przed pandemią.
Największy spadek w porównaniu do 2019 roku zanotowało cargo lotnicze w Europie, gdzie obroty były niższe o 12,6 procent. W Ameryce Północnej i Afryce CTK wzrosło natomiast o odpowiednio 16,2 i 14,3 procent.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!