Rada Bezpieczeństwa ONZ dyskutowała na temat niszczenia przez Rosję dziedzictwa kulturowego Ukrainy. Współorganizatorem debaty była Polska. W swoim wystąpieniu stały przedstawiciel RP przy ONZ Krzysztof Szczerski powiedział, że działania Rosji pokazują, iż Moskwa prowadzi z Ukrainą wojnę totalną.
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa zostało zwołane przez Polskę, Albanię i Ukrainę. Do wniosku w tej sprawie przyłączyło się 38 innych państw, w tym Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania. Podczas debaty zwracano uwagę na nieodwracalne szkody dla dziedzictwa kulturowego, jakie niesie ze sobą rosyjska inwazja na Ukrainę. „Ukraińskie dziedzictwo kulturowe jest częścią światowego dziedzictwa, które wszyscy dzielimy” – mówił stały przedstawiciel RP przy ONZ, Krzysztof Szczerski.
Ambasador przekonywał, że los setek poważnie uszkodzonych lub zniszczonych obiektów kultury ukraińskiej dowodzi, że rosyjska agresja jest wojną totalną. „Próba wymazania tego, co najdroższe dla zbiorowej pamięci i tradycji narodu, to próba uderzenia w same jego podstawy. Nie dajmy się zwieść: jest to celowe i bezwzględne działanie Kremla” – mówił Krzysztof Szczerski wskazując na takie działania rosyjskich wojsk, jak dewastowanie pomników, teatrów, szkół, centrów młodzieżowych i cmentarzy. „Są one dewastowane i grabione na naszych oczach. To nie są cele wojskowe, chyba że ktoś dąży do unicestwienia narodu” – kontynuował Krzysztof Szczerski. Ambasador wskazał też na działania reżimu w Mińsku, który idąc za przykładem Rosji dopuścił do dewastacji polskich grobów wojennych w Mikuliszkach pod Grodnem.
