Trwa konflikt między władzami Chicago a związkiem zawodowym policji dotyczący obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19. Burmistrz Lori Lightfoot zapowiedziała, że miasto nie ustąpi w sprawie wymogu obowiązkowych szczepień członków CPD. Szef związku zawodowego chicagowskich policjantów Jowe Catanzara popiera rozporządzenie sprzeciwiające się obowiązkowi szczepień. W poniedziałek poświęcona będzie temu sesja Rady Miejskiej Chicago. Catanzara żywi nadzieję ,że przed ratuszem pojawią się mieszkańcy sprzeciwiający się obowiązkowym szczepieniom pracowników miejskich:
„Miejmy nadzieję, że radni zrobią słuszną rzecz, aby to zarządzenie zostało uchwalone, aby ta polityka szczepień prowadzona przez władze miasta została zresetowana i negocjowana tak, jak powinna” – powiedział Catanzara.
W swoim najnowszym nagraniu w mediach społecznościowych Catanzara powiedział, że ma nadzieję, że w poniedziałek radni zagłosują za rozporządzeniem unieważniającym obowiązek szczepień nałożony przez burmistrz. Lori Lightfoot jest innego zdania i uważa ,że wszyscy powinni poddać się nowym zarządzeniom dot. obowiązkowych szczepień. Według rozporządzenia władz miejskich pracownicy sektora miejskiego, którzy nie poddadzą się szczepieniom nie otrzymają wynagrodzeń za świadczoną pracę.
