Szefowa Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) w niedzielę broniła decyzji o złagodzeniu wytycznych dotyczących noszenia masek przez osoby w pełni zaszczepione, podkreślając, że rosnąca presja polityczna nie ma nic wspólnego z nagłą zmianą regulacji sanitarnych. Zgodnie z nowymi wytycznymi wydanymi w ub.czwartek, w pełni zaszczepione osoby – czyli te, którym minęły dwa tygodnie od przyjęcia ostatniej dawki szczepionki na COVID-19 – mogą przestać nosić maski na zewnątrz i w większości lokali oraz zrezygnować z dystansu społecznego:
‘’ Wytyczne, które przedstawiliśmy w czwartek dotyczą osób indywidualnych. Osoby w pełni zaszczepione są bezpieczne, niezaszczepione wciąż noszą za sobą ryzyko i powinny nadal nosić maski albo się zaszczepić. To też nie znaczy,że nagle wszyscy zaszczepieni maja zrezygnować z noszenia masek. Niektórzy mogą jeszcze nie czuć się z tym komfortowo i potrzebować więcej czasu. To nie jest pozwolenie na powszechne zrezygnowanie z noszenia masek… te decyzje muszą być podejmowane na poziomie jurysdykcji, na poziomie lokalnych społeczności”.
Agencja stwierdziła jednak, że osoby częściowo zaszczepione lub niezaszczepione powinny nadal nosić maski. Wymagane jest również noszenia masek w zatłoczonych wnętrzach, w tym w autobusach, samolotach, szpitalach, więzieniach i schroniskach dla bezdomnych.
